poniedziałek, 30 czerwca 2014

WQ - Człowiek #1 - Obalamy 2/3 - Cytaty

No, więc dzisiaj napiszę o Człowieku i o cytatach z nim związanych.

"Gdy grałam z koleżanką na single...

1. Wyłyśmy i nagle się przed nami pojawił. 
2. Wylazł z czarnego źródełka! LOL O.o 
3. W the burn polował na elki. 
4. Sadził drzewka. 
5. Palił ognisko w Douglasie. 
Gdy do niej przyszłam i grałyśmy na wersji 2.5 
1. Farmer po Burnie nas gonił. 
2. W Creeku siedział przy butach. 
3. Widzieliśmy jakby wrak powozu konnego na półwyspie!? O LOL! [CENZURA]!? 
4. Napisałyśmy do admina.
U niej na multi (bo mi nie działa) 
1. Zabiliśmy zdzisia. xD 
2. Grałyśmy z jej kolegą z Questa. Który grał od początków gry. 
3. Doszłyśmy do wniosku że... "

Ten wrak, to pewnie koło do wozu. Czarne źródełko, to pewnie błędnie rozpatrzona tekstura. Co prawda nie mam dowodów, że ona kłamie, ale ona także nie ma, że mówi prawdę. Takie historie z tym czarnym źródełkiem, polował na Elki już nie raz słyszałam, więc pewnie są tu tylko po to, by było bardziej wiarygodnie. Może i tak napisała... Ale nadal nie dała żadnych dowodów! Screen czy film!? Nie? Nie uznaję odpowiedzi...


"On istnieje!


Raz w SC na single partnerka mojego wilka zaczęła wyć!


Innym razem na private pack gdy byłam SAMA zobaczyłam martwego wilka i usłyszałam warczenie!


Był też taki przypadek że słyszałam walenie w blachę!


No i raz podczas misji na ranczu, zobaczyłam go! :0



Dam screen z private pack:"

Aha. Brak loginu nic nie oznacza... Mi też czasem loginów nie wyświetla, jak ktoś umrze, ale to jest po prostu błąd gry. Wycie się zdarza, też tak miałam. Ciekawe jest to warczenie i martwy wilk. Kiedyś też znalazłam martwego wilka, bo

"to jest przerobione...ale i tak istnieje...mnie ***** w siatkę złapał! [CENZURA]"

Musiałam ocenzurować tą wypowiedź, ponieważ dziecko, które to pisało (widać po błędach, które poprawiam oraz po kulturze... dalej napisała okropne świństwa, ale już nie związanego z WQ.), pisało mnóstwo przekleństw... A wracając... Pewnie chciało tylko się popisać, tak samo tym, że przeklinała.

"BUG jest grupszy! i wiekszy a czlowiek o wiele wiele wiele wiele bardziej chudszy i szybszy bo BUG jest wolnz O.O"

Zgaduję, że to dziecko nigdy na oczy nie widziało żadnego Bug'a. Przecież Bug'i są różne, a nie tylko, jak to ono napisało: "grupszy! i wiekszy" i "bo BUG jest wolnz". Nie zamierzam już przeprowadzać korekty. Jeżeli piszą tak, niech tak zostanie. Jedynie przekleństwa...

"Tak, istnieje!
Spotkałam go już dwa razy!
Raz na multi zestrzelił mnie i moją koleżankę (w wersji 2.3), a potem, jak ściągnęłam sobie 2.5 zabił mi pierwszego partnera (na tej wersji, oczywiście)."

Że tak się wyrażę "Typowy Przypadek".

"Ja go widziałam osobiście. Był w douglass fir slopes jak kończyłam grę... właściwie to jej nie skończyłam, bo mnie zabił =,=' I wierzę w jego istnienie."

To, co przed chwilą...

"gdy pierwszy raz go zobaczyłam myślałam że to śmieszny błąd wynikający z porysowanej płyty
podeszłam bliżej żeby się pośmiać. gdy podeszłam dziwna czarna ściereczka unosząca się pół
metra nad ziemią podniosła do mnie rękę pomyślałam (Jezus czy coś) nic się nie stało więc poszłam polować potem gdy weszłam z partnerem na terytorium policji konnej nazwano go
sadlle cośtam mój partner padł uciekłam i przypomniałam sobie jak to czarna ściereczka
unosiła nade mną rękę dwa dni później zrobiłam tak mój partner odrzył pół roku później 
moje szczenięta dawno urosły wypuściłam cztery z nich na polowanko lecz wrócił tylko jeden.
trzy dni później szczenięta i partner nie wracają nagle usłyszałam coś dziwnego to koń!
byłam zdziwiona sarna z grzywą ogonem i czarną człowieczą ściereczką na grzbiecie!"

Przepraszam... Nie mogę... Jakie to ludzie wymyślają debilstwa (tak, jak to słowo xd)! Ciekawe, w której części tak się stało... -,- 

"Ja ci wierzę.Opowiem ci historię:
Single:
Miałam partnera i 3 małych(urodziły mi się 3!O.o)Szukałam padliny.Nie było.Nagle normalnie przed mną las padlin!O.O Zadowolona z padlin wróciłam.Ok misja Nocna.
Idę do cielaka.Nagle cielak zdycha.Podchodze zjadam.Normalnie zaczynają szczekać psy.Ale nie szczekały.Znów zadowolona wróciłam.Przy norze pojawił się MIŚ zmora(dlaczego zmora?To coś było czarne).Raz go chapłam.Jak zwykle ani ruszyło się jego życie.Niedźwiedź uciekł(czemu? nie wiem).Idę do gwaizadki.Nagle człowiek![CENZURA]?!Myślałam ,że mnie zabije!I tak chciał...Ale mój partner zaczął koło niego krążyć.I znikł!
Multiplayer:
Ja i moja BF z wolf quest biegałyśmy se tak w kółko(nienormalne jesteśmy!xD).Idziemy na sam koniec mapy tam gdzie jest na single terytorium:
Na koniec mapy i tam człowiek.Uciekamy a on nas goni tak jak wilki jak wejdziemy tam na single player.Chciałam zrobić screnna ale moja BF wyszła z gry.I nagle KONIEC GRY!"


Chm... No, nie wiem... Może coś w tym jest? Pójdę i sprawdzę to miejsce na multi i na single... Dziwi mnie jedno... Skoro była na multi... to dlaczego screen jest zrobiony na single...? Bo koleżanka wyszła i się gra wyłączyła...? Niech będzie...

"ak jest człowiek i nazywa się Zbyszek i on ma też brata Stefana tylko że Stefan jest niemiły :(
znajdziesz ich w lesie w Doudlas Fir Slopes (czy jakoś tam się pisze) i w multiplayer po w single jest takie czarne coś i ci nie polecam MÓWIE PRAWDE SAMA WIDZIAŁAM!"

Mchm... Jasne... Stefan i Zbyszek to polskie imiona...

"Wiem, że to przeróbka, ale człowiek istnieje! Mówię serio... W pewnym filmiku Zobaczyłam cień człowieka ze strzelbą... najwyraźniej autor tego nie zobaczył..."

Jakim cudem błąd gry mógłby mieć cień, skoro "podobno" sam wygląda, jak cień?

"tak,jest!Słyszałam go, a było tak:byłam w swojej norce ze szczeniakami,oczywiście partner poszedł polowac ; )własnie zaczełam wyć,i nagle włączyłą sie jakas muzyka do polowańa,i słyszałam kroki zbliżające się w moją strone 0_0to było okropne.wygląda jak czarna plama,czasem może cię zacząć gonić i musisz pżez dłuższy czas uciekac,ale to bezsęsu bo itak cię zastszeli,a jeśłi nie,to zabije twoje szczeniaki,i partnera."

... Tia... Oczywiście... Kroki - mob (zwierzak). Muzyka do polowań - taka się włącza wtedy, gdy gra chce przestraszyć gracza (że tak powiem po prostu błąd)...

"Niestety człowiek istnieje , . Idź na farmę , zabij cielaka i idź na Bison peak cuttof zacznij polować na sarny później ukaże ci się człowiek. Ja tak zrobiłam gdy pierwszy raz go zobaczyłam , faktycznie był straszny patrze a tam coś czarnego myślałam ,że to sarna jednak to coś wysunęło, ręke na niej była strzelba i była taki odgłos pffff, wystraszyłam się i się rozryczałam ;) i wyszłam z gry. Człowiek jest strachem gdy suę go pierwszy raz zobaczy. Nie bój się jak go zobaczysz to poprostu zapisz grę i wyjdź. Później wejdź jeszcze raz i tak się w końcu przyzwyczaisz ,że na człowieka nię będziesz zwracać uwagi ;)."

Uważam, że jakby istniał, to bym tak samo zareagowała, jak ta dziewczyna... Jednak nie istnieje! Ale sposób sprawdzę.

"jak ja pierwszy raz go widzialam to on byl czarny mial krzywa sylwetke a to bylo tak : polowalam na elki i wlaczyla mi sie muza dziwna jak.walenie w.blache kolo"

Ciekawe... Jak to możliwe, że usłyszała walenie w blachę, skoro żadnej takiej ścieżki dźwiękowej nie ma...?

"douglasa widzialam tabliczke i czlowieka ! zastrzelil mnie a ja sie rozryczalam xd ps . sory za bledy bo na telefonie pisalam ;)"

Historia taka, jak inne...

"złowiek istnieje! kto nie wierzy ten jest głupi.Ja go widziałam jest straszny!powiem całą moją historie,tak to było-szukałam jamy i znalazłam miałam potem zaznaczyć teren to zaznaczam i się patrze a tam na łączce stoi czarna postać i się na mnie patrzy biegnąc KAPUT! NIE ŻYJE MÓJ PARTNER I JA.TAK SIĘ WYSTRASZYŁAM JAK GO WIDZIAŁAM że mi serce przestało bić WYŁĄCZYŁAM TĘ GRĘ PO PROSTU KOSZMAR a teraz boje się ją włączyć! to niewiarygodne jacy my jesteśmy źli dla wilków kiedyś było ich bardzo dużo a teraz są pod ochroną biedne stworzenia na multiplayer też są ludzie!kocham wilki!ci co wierzą że na WolfQuest są ludzie to są git,a ci co nie wierzą są :-("

Kto nie wierzy ten jest głupi? A kto wieży, ten chodzi wciąż przy dupi. Jak się jeszcze raz to dziecko tak bardzo wygłupi, to ktoś (ja) go zakatrupi... Sorry, musiałam. 1. Nie można mówić o kimś, że jest głupi bez jego wcześniejszego poznania i pozwolenia. 2. Po co pisała to o tym, że jesteśmy źli dla wilków...? 3. Podobno jest to czarna plama, bez twarzy, bez rąk, bez nóg i tyle... Jakim cudem "biegła" i "patrzyła się"?

"ale czy wam się nie wydaje dziwne że człowiek ze strzelbą wchodzi do parku narodowego yelowstone(nie wiem czy dobrzae napisałam) i zabija zwierzaki to jakieś porąbane jest >.<"

Dokładnie...

"TAk ja go spotkałam 2 razy i mnie zabił mnie admin go nie usunoł on dalej istnieje i zabija!"

Nie chce mi się zaczynać tego od początku...

"po 1.na multi jest zazwyczaj w tym spalonym lesie czy gdzieś tam po 2. ja się z nim spotkałam to był jakiś chorror i po 3.z zaskoczenia ps sory za błędy... :d"

O Jezu... Dowody... dowody...

"Człowiek istnieje - nie miał być celowo wprowadzany do gry, bo w końcu ona ma uczyć a nie straszyć, ale przy tworzeniu gry wdarł się do niej uparty błąd, który modzi próbują usunąć do dziś. Spotkałam się z nim jedynie raz, zastrzelił mi szczeniaki i partnera..."

To brzmi przekonująco. Nie mam wielkich zastrzeżeń...

"Ja niewierzyłam w człowieka ale w tej minucie go widziałam nie żartuje niebył zbyt blisko ale się ruszał więc nie zapisałam w wyłącyłam gre to nie bug mam karte graficzną bardzo dobrom ale moja historia ; szukałam poszlak zimą bo chciałam mieć białego szczeniaka poszłam do tajemniczej nory o tu w drzewie i coś nie dało się wiec pomyślałam ,ze poszukam poszlaki właśnie szukałam ogniska nagle coś czarnego na początek myślałam że to drzewo i stałam nieruchomo ono zaczeło się zbliżać to szybko nie zapisałam gry i nie zrobiłam zdięcia 1 nie umiem i niewiem na czym 2 bałam się jak prosiak przed rzeżnią ;[ tu go widziałam"

Tia... Nie ma... telefonu, aparatu, kamery, klawiatury (PrtScr)... Jasne... Coś mi tu zalatuje...

"Jak byłam w The Burn to słyszałam walenie w blachę... I elki z TB poszły do tego jeziorka, i zostały tylko 3! ja myślałam że to kłamstwo! Ale nie..."

Acha... Tak... Pewnie... Powiedzcie mi... Co ja mam się rozpisywać? Jedynie to dwa przypadki wcześniej brzmią przekonująco i profesjonalnie, ale nie TO.

"Przedmioty są owszem. Spalony las też. Dlatego The Burn to znaczy Spalony...
Widziałam go jak sobie idę spokojnie a tu cos czarnego i mnie zabija."

Dowody są...

"Chłopak się przemieszcza ; ) Ja widziałam go w douglas fir sloopes, to nie jest błąd graficzny (moim zdaniem) Administrator twierdzi,że jak się tą plame zobaczy,to trzeba grać od nowa czy coś takiego ; / w Grassy Plain nie ma go!w The Burn Także,chłopina łazi po górach w AM ; pp"

Fajne jest to, że autor pisze "moim zdaniem". Dobre jest to adminie. Nie mam większych zastrzeżeń.

"Podobno jest w douglas fir slopes ale ja go tam nie widziąłam a po za tym w AM na grassy plain jest u mnie dziwna muza i na the burn też i tak wogule to jak biegałam z partnerem po AM poszłam tak koło the buri i na gurce zobaczyłam mały poruszający się pónkt dziwne"

To jest taki typowy "straszak". "Niby nic nie mówię, ale coś widziałam, coś słyszałam, ale to na pewno nic wielkiego... śpij spokojnie. Nikt nie przyjdzie Cię zabić. Tak, jak tego pana z pod dziewiątki...". =-= 

"To nieżaden blad graficzny!"

"Nieżaden"? Zgaduję, że autor na początku chciał napisać "nie błąd graficzny", ale uznał, że "żaden błąd graficzny" będzie lepiej brzmieć, więc postanowił "poprawić" swoją odpowiedź, lecz zapomniał o usunięciu "nie".

"ja ostatnio widziałam na Upland Meadows Namiot i ognisko koło niego poszłam dalej pojawił się i szybko zastrzelił :( nie wiem czemu na UM"

UM? Wydaje mi się, że mogę pójść i sprawdzić to miejsce...

"Można go znaleźć na:

Amethyst Mountain: The burn , 

Soulgh Creek: Douglas Fir Forest itp:

mam foto w lesie douglas

Nie każcie mi tego komentować. T^T

"kto powiedział że tylko w douglas fir slopes? On był koło niego mam fotkę! Z nim koło rzeki

proszę:"

Dokładnie... Zadam to samo pytanie... Kto powiedział, że w Douglas Fir Slopes? Kto rozpuścił tą plotkę!? >:C

"człowiek to nie jest żaden błąd!"

Bardzo ładny krzak. Ja też zawsze w południe robię zdjęcia krzakom.

"Widziałam człowieka wszystkich lasach SC.
1. palił ognisko.Przycisnęłam " x " a on znikł ! Dziwne XD.Później był pożar ;(
2. po kolei zabijał elki. I mnie zabił.
3. gonił mnie aż do jaskini później jakoś uciekłam ale O.O ZABIŁ mi szczeniaki!
Więc mówię człowiek to nie błąd w grze.Człowiek to fakt że plama ale jag by Błąd to by nie było: butów,ognisk,powozu,zagrody (krów) ,śladów, znaków i zabijania. W WOLF QUEST się pomylili."

1. Buty, ślady itd. to ozdoby. -_- Sam admin to mówił... 2. Zagroda z krowami to mini-gra... 3. Zabijanie... Jeżeli chodzi o elki i króliki - błąd. Jeżeli o nas - też błąd. Sama miałam jedną przygodę, gdzie trzy razy umarłam bez żadnego powodu.

"Ja w The Burn słyszałam ( nie wierzyłam że to jest prawda ) waleniew blachę. Inne rzeczy o człowieku i błędach mam na bloogu"

Ach ta ścieżka dźwiękowa. ;o

"Człowiek biega po całym terenie więc rzadko się go spotyka ale on istnieje zrobiłam screena z nim: przy little butte mi wyskoczył!"

Hahaha...! Człowiek biega po całym terenie...! Hahah. Gdyby tak biegał i biegał, to by kurde miał niezły kaloryfer. Ej... to już wiemy, dlaczego jest taki szybki. ;D

"ja też tak miałam kicia ja też się go bałam i trzęsłam gaciami ze strachu gdy byłam na WQ ja uratowałam swoją rodzinkę ale niestety tylko zostały mi 2 szczeniaki i 1 partner 2 zostały zabite przez tego cienia to było tak ja wcinam sarnę, aż w końcu wyskakuje mi napis "Your puppy is died" i 2 raz mi to wyskoczyło jak szybko wracałam do nory, ja się parzę a tam se idzie ten cień ja taka wystraszona i se myślę że to on mi zabił młode, bo właśnie tak się stało, 2 raz siedzę nad wodą ze szczeniakami opalam se brzuch xD i widzę, że coś idzie w moją stronę to ja szybko biorę jednego szczeniaka partner drugiego i w długą przez rzekę, jakimś cudem szczeniaki przeżyły biegniemy przez las ale niestety on nas znalazł przypomniałam sobie, że mam na niego skoczyć nacisnełam "x" i skończył się terror człowieka ty też przezwyciężysz strach ja to zrobiłam dla rodziny nie ze strachu przed człowiekiem bugiem tobie i twojej kuzynce też się uda po założeniu rodziny"

To było takie głębokie... "Twojej kuzynce też się uda po założeniu rodziny"... Jezu. Chyba ta dziewczyna za bardzo się wczuła w rolę matki. >.> Muszę zapamiętać "X". ;P

"A WŁAŚNIE STEFAN ZABIŁ MOJĄ KOLEŻANKE NA MULTI NA MOICH OCZACH! O.O"

Super... To trzeba było sięgnąć po rozum, kliknąć PrtScr i pokazać dowód...

"Raz grałem sobie w WolfQuest i zapisałem poszczególne misje i grałem po prostu od tak.Biegałem i natknąłem się na martwego kojota.Nic wielkiego więc idę dalej i następny trup.Było ich dość dużo więc skopiowałem mapkę WolfQuest na której grałem i w paincie zaznaczyłem miejsca w których widziałem jakieś trupy [elki,kojoty,itp.] i połączyłem te punkty liniami w całość i na mapce wyszło słowo ''HUNT'' czyli polowanie polować.Zrozumiałem i chciałem zapisać ale folder w którym miałem tę mapkę został usunięty gdy zepsuł mi się komputer.Zbieg okoliczności? MOŻE..."

Uuu... Aż mnie ciarki przeszły. Mówię szczerze. Brzmi to interesująco... Ale dowodów nie ma! Idziemy dalej!

"Niestety muszę ci powiedzieć ,ŻE JEST! widziałam go, ale nie martwcie się, spotkanie go to jak 1 na 1000. nawet jak go spotkacie, to zrobicie zdjęcie i wyłaczacie grę. Teraz to łatwo mi to mówić, ale gdy go spotkałam to nie było mi wesoło."

Zgaduję, że nikomu, kto go spotkał, nie było mu wesoło...

"Moja siostra niosła szczeniaki i zobaczyła farmera w midnight pass on miał strzelbe ale nie zastrzelił jej tylko odszedł nawet nie goniąc jej.To pewnie dlatego,ze zobaczył szczeniaki"

No tak... Bo błędy mają uczucia...

"JA I MÓJ KUZYN BARTEK GRALIŚMY W TĄ GRĘ PRZESZUKANIE RÓŻNYCH MIEJSC TRWAŁO NAM ZALEDWIE 3 GODZINY DOPIERO OSTATNI ZOSTAŁ NAM TEN LAS DOUGLAS FIR SLOPES ... ZNALEŹLIŚMY TABLICZKĘ I NA WSCHODZIE BUTELKĘ ALE BUTELKĘ SIĘ TRUDNO BARDZO ZNAJDUJE... ALE W GŁĘBI TEGO LASU BŁ TEŻ NAMIOT.. KOŁO NAMIOTU LEŻAŁO OGNISKO .. UCIEKLIŚMY A MÓJ MŁODSZY KUZYN BYŁ BARDZO WYSTRASZONY Z NAMIOTU WYSZEDŁ CZŁOWIEK MÓJ KUZYNEK ROZPŁAKAŁ SIĘ GDY ZASTRZELIŁ JEGO WILKA . TERAZ PRAGNE SIĘ ZEMŚCIĆ !"

Boże... Słodkie... i smutne zarazem. Butelka, namiot i ognisko, tak? Ciekawe...

"Po kilku miesięcznych dochodzeniach o człowieku doszłam do końca nie spotkałam go ale mój kuzyn jest informatykiem w szkole i powiedział ,że to mogą być problemy z kartą graficzną .Ale przyciągneły mnie nie te lasy w których niby jest ale w tych lasach gdzie go niema słychać dziwne odgłosy , nie kręci się tam żadna żywa istota lecz słychać szczelby .Gdy goniłam tam lanie czy co to jest gdy tam dobiegłam do takiego lasu o którym nic nie wiadomo łania tam kręciła się w kółko ale po chwili prawie mnie zdeptała i uciekła w moją stronę [[[[[[ ale jego niema ci co widzieli plamy to masz słabą kartę graficzną ale w tym lesie gdzie jest taka wielka góra tam były deski drewna i pszyszedł mi komunikat [[ bo tłumaczyłam ]]] Uciekaj kłusownicy są niedaleko uciekaj do nory i nie wydawaj dzwięków [[[ to misja taka jak masz szczeniaki gdy nie uciekniesz zabije cię i twoją rodzinę ja przeszłam byłam cihco i mnie nie zabili a i mam białego szczeniaka ;;uwaga ! białe szczeniaki zdarzają się tylko w norze w drzewie ale bardzo ,żadko ;] Nie bujcie się jego niema tylko taka misja nie bujcie się ;] to tylko takie byle jakie plamik a nie ludzie [CENZURA] ludzie"

Szczelby... -_- Mniejsza. Misja? Myślę, że byłoby to napisane na stronie stwórców...

"nie mam całokwitej pewności większość zdięć jest przerobione ale... widziałam 1 zdięcie tak przekonujące że uwierzyłąm... poszłam do tego lasu i nic wracam do domu a tam! z 1000 zabitych szczeniąt! i mojego parnera nie ma a po chwili gra mi się psuje i jest cały czarny ekran 1 dzień puźniej znów zagrałam w wq i... nie było nory i drzew O.o i nagle mgła i cos syczy nie! ja mamtego dość! już chce wyłanczać gre kiedy... mój partner wraca z człowiekiem w pysku! tak się przestraszyłam że 1 rok w to nie grałam ale teraz jest luz co jakiś czas go widze on mnie zabija i jesteśmy jakby przyjaciółmi on mi zabija niedźwiedziexD nie dla mnie tylko dla siebie kiedy on już odejdzie to ja wracam do nory czasem go odwiedzam i wtedy bum! on mnie zabija -,-?

Szczerze? Uśmiałam się. Możliwe, że takie błędy były. Myślę, że nawet człowiek w pysku byłby ok., ponieważ mogłaby być to tylko niezaładowana tekstura.

"ja dwa razy słyszałam muzyke dardzo dzwną muzykę -_- i widziałam człowieka! *-* ale nie bałam się 
przeczytałam że wystarczy na niego skoczyć udzło się ty też się nie buj :) człowiek to bug
jak go widzisz to poprostu skocz X i już :) jak znowu cię będzie nawiedzał to nie buj sie i znowu skocz bochaterskim X to działa i tyle"

Spoksi... Magiczny "X" zawsze okejka. 

"bo mnie coś zabiło 

nie wiem czy istnieje

ostatnio jak polowałam na elki słyszałam walenie w blache a potem kroki uciekałam aż głodniałam podeszłam do padliny najadłam się aż ppfff nie żyje."

Aha. Moja hipoteza: Niedźwiedź przechodził obok gracza (mógł nie mieć wczytanej tekstury) i albo już stał przy padlinie, albo zaszedł wilka od tyłu a przez błąd zrozumiał, że "wilk zbliża się do jego padliny, którą ten niedźwiedź aktualnie je".

"Znaleść go możesz rzadko w rogach AM i w lasach SC.A jak mam nore i szczeniaki ide do padliny a tam Słychać szumy i krzyki AAA!"

Ciekawe... Sama chciałabym to usłyszeć. Zastanówmy się... Jeżeli "słychać", a nie "dało się słyszeć" takie szumy i krzyki, to dlaczego dziewczyna nie nagrała tego? Jest tyle różnych sposobów... program do nagrywania dźwięków z kompa, aparat, kamera, telefon, dyktafon, radio...

"Ale myślcie logicznie bo jeśli trzeba zawyć i w ogóle przy tych przedmiotach to raczej to nie błąd karty graficznej NIE.
On istnieje."

Ma rację. To raczej brzmi, jak coś przemyślanego. Ale mniejsza... nie wierzę żeby w grze edukacyjnej dla dzieci znalazło by się coś rodem z horroru. Zupełnie, jak powszechnie znany Herobrain, na którego nikt nie ma dowodu. ;P

"Idziesz do butów wyjesz ognisko wyjesz ślady wyjesz koło od wozu wyjesz drugie ognisko wyjesz drugie ślady wyjesz, butelki nie trzeba idziesz do Douglas Fir Slopes, CHODZISZ nie biegasz po lesie wracasz do znaku WYJESZ wracasz do lasu i powinien cie znaleźć ale to naprawdę bug nie człowiek ja szukałam z koleżanką i w DFS usłyszała jakby walenie w blachę metalową lecz go nie znalazłyśmy"

Blacha metalowa... Blacha metalowa... Ba, że metalowa! No chyba nie drewniana!? Nie skupiajmy się na falowanych blaszkach... dalej!

"To powiedz gdzie :)
Mnie zaskoczył w AM w moim domu ... Zemszcze sie za to że zabił moje szczeniaki !
( ps: w AM jest wioska ludzi jeszcze ! )"

Ciekawe... Szczeniaki i dom w AM? Coś mi tu zalatuje...

"Ja raz widziałem ciało misia i wokoło było mnóstwo noży i włóczni bądz sierpów i misio wyglądał jakby ktoś mocno się męczył przy jego zabiciu.Większość noży była wbita w misia."

Zastanawiam się, jakim cudem w grze, w której nie ma takich rzeczy, coś takiego się mogło stać? =,-

''Byłam w Dry Creek, polowałam na elki z wilczycą Wolfin.
Zobaczyłam gałęzie zrobiłam screena i uciekłam,wyłączyłam grę.''

Mchm. Miało być o człowieku, ale gałęzie zawsze spoko. ;D


''Biegłam, aby znaleźć partnera do Grassy Plain aż usłyszałam dziką muzykę,


szybko wyłączyłam grę.''

Muzyka nic nie oznacza... V.V


"Są też kolorowi ludzie. Admini chyba ich stworzyli...

Czarny ludek jest plamą w grze. Błąd karty graficznej.
Może zobaczyczycie ślady. Informujcie!"

Wiem, że bardzo interesują mnie Ci "kolorowi ludzie". Sama chciałabym ich zobaczyć, choć myślę, że wynika to z filmu harpini, gdzie jest ten kolesiek.


"Nie wiem, czy to prawda ale często słyszę: tum tum tum tum, dum dum dum tum. i granie na tamburynie (?)"


Walenie w blachę... Odgłosy typu: Tum, tum, dum, dum... Gra na tamburynie... Krzyki "Aaaaaa! Eeeee!"... Zmiana muzyki w grze... To jest ze sobą połączone... Proste! Detektywistyczna Jackson znowu dowiodła prawdy, a jest ona taka... Ludzi jest czworo i postanowili założyć zespół... Jest to zespół jazzowy, jeden gra n atamburynie, drugi wali w blachę, trzeci zapodaje na perkusji, a czwarty jest wokalistą! I gdy się do nich zbliżasz, słyszysz inną muzykę, bo oni zagłuszają Twoje radio.


"Ja oglądałam filmik z naszą zabawą w chowanego to bawiłyśmy się w takich górach . I ona powiedziała : : Zdechłam . 


Ej ja teraz zauważyłam dopiero , że to jest trochę podejżane . Człowiek mi się przypomniał. Ona zdechła w tych takich górach ja też tam byłam ale dalej i patrzyłam akurat na mapkę . Ona się rozdwoiła czyli na 2 część . No , inaczej zdechła bo leżała xD . Ej weź , to już jest dziwne o.O  . Muzykę niestety miałam wyłączoną . A wtedy o ludziu nic nie wiedziałyśmy .... "


Pamiętam ten kawałek materiału. Mimo iż Shadow mówi, że człowiek nie istnieje, to jednak każdy cytat trzeba obalić. ;D Pamiętam, że sama się bałam, jak były 3 mnie. ;P


"Szukałam z harpinią człowieka na multiplayer i... On nas śledził! Gdzie nie gdzie była muzyczka jak do obcego wilka O.o Nagle mrugnęło nam przed oczami czarna plama... I znikła... I cała paczka siadła..

Człowiek to śmierdzący tchórz! XD"

Jeżeli ktoś robił coś z Harpinią, to to oznacza, że ta osoba jest spiskowcem. >.<


"Bo tak, grałam z Qshley oraz avatarką na multiplayer w prywatnym w Amethyst. No i szukałyśmy człowieka. Stałyśmy dosłownie przed The Burn. I z daleka zobaczyłam człowieka i zrobiłam screena. W galerii będzie on dostępny do podglądu. Avatarkę niestety zastrzelił :( Ja i Qshley biegłyśmy w jego stronę, ale niestety, znikł. Ale avatarka leżała nieprzytomna na ziemi... :(

Trochę było dziwne O.o "

Od tej samej autorki, co przed chwilą. Następne dwa też będą od niej. ;P Avatarka i Qshley są koleżankami Harpinii... więc sorry. Nie wierzę. Harpinia wykiwała zbyt wiele osób swoimi przeróbkami, by móc wierzyć w słowa jej koleżanek.


"Stało się coś okropnego! Otóż.. no.. szłam sobie wilkiem i myślałam o tym durniu z WQ.. (XD) A było to w Slough Creek. Chciałam teraz się obronić i go zobaczyć. Biegłam, byłam sama. Poszukałam tych śladów po człowieku i innych takich...  No i pobiegłam do tej bramy.. bo w necie pisało że w ten sposób szybciej go znajdziesz... 

Pobiegłam, i... Rzeczywiście! BYŁ TAM! Niestety, spanikowałam i nie zrobiłam screena.. cholera! 
A najgorsze, że ja muszę coś zobaczyć, ale przed tym mnie ostrzegają, ja idę to zobaczyć, a potem żałuję że to zrobiłam -.-
No i ... zapomniałam nawet o screenie. Klikałam panikując X ale ten uciekał. Ja stanęłam, a ten się "obrócił" i ... strzelił... padłam nieprzytomna na ziemie. Potem biegłam znów w to samo miejsce, ale człowiek stał tam, i wyglądał jakby płakał... a najdziwniejsze w tym było, że stał przy moim nieżywym ciele... O_O

Następnym razem pomyślę o tym screenie.. "

Myśl, myśl. Skoro to plama, to się zastanawiam, jak mógł się obrócić. :/


"Pewno 50% osób nie wierzy w jego istnienie w WQ, zarówno jak i 50% ludzi wierzy w to. Jest tylko jedna odpowiedź na jego istnienie. On tam jest!

Człowiek został zrobiony we flashu i dlatego wygląda jak przerobiony, ale tak nie jest.
Przecież ognisko samo by się nie paliło, prawda? Gdy wchodziłam to pewnej grupy, wszyscy biegali za sarnami. Zobaczyłam na górze (no na tej skale, gdzie jest start gdy jest się w Slough Creek) ślady.. tak jak kiedyś harpinia. Pomyślałam "O kurde, żeby mnie nie spotkało to co Wolfi". I nagle przed moimi oczami stanął jakiś kosiarz XD Ale to był człowiek. Trzymał strzelbę w ręku. Zaczęłam go gonić i dogoniłam, a następnie kliknęłam X.
Padł na ziemię i znikł. Szybko wyszłam z grupy, ale napisałam im "Human!!" . 
Myślisz że to zmyśliłam? Nie, ja nie kłamię. Jeśli nie wierzysz, idź i poszukaj go.
Człowiek w WQ to to samo, co istnienie duchów. Niektórzy go widzą, niektórzy nie i albo ktoś wierzy, albo nie. Więc powiem jasno, że te przedmioty jak koło od wozu, butelka, znak, ślady, ognisko i buty to znak że człowiek gdzieś się kręci. Rzeczywiście, przyznam że wygląda jak przerobiony, no ale robione to we flashu :/
UWAGA! Jeżeli nie wierzysz, wejdź na różne blogi, fora itp. i sam się przekonasz. W Midnight Pass rzeczywiście - jest rolnik rozpowszechniony po całym Amethyns i Slough. Gdzie byś nie był, on tam się znajdzie. Ale nie jest aż tak groźny. Przynajmniej  będzie (sama nie wiem, dopiero będę testować Midnight Pass) tam leśniczy. Na pewno możesz zaatakować rolnika, klikając X. Spytajcie się harpinii na : deiantART.com , youtube.com , animili.pl (WolfQuest1 taki login tam ma) i na blogach o istnieniu człowieka. Sama posiadała Midnight Pass, ale przez krótki czas, ponieważ gra jest trudna i naprawdę "emocjonalna" . Wiele strachu sie nabawisz, jak nagle usłyszysz jakieś "Uuuu!" od rolnika, a potem on wskaże ciebie i ty masz niby wyć. Bez sensu. No ale ok, sama to sprawdzę jak będę miała tą grę.

Pozdrawiam i zachęcam do wierzenia w człowieka w WQ xD"


Ostatni wers... -_- Jak to brzmi... Wiem, że to niby taki "żart", ale nawet nie wiecie, jak to działa na ludzką psychikę (interesuję się psychologią, więc jest okejka xd). Droga użytkowniczko... Nie tyle, że nie wierzę... ja po prostu szukam dowodów. I uwierz, że szukać - poszukam. A jeżeli gdzieś jest - znajdę.


"Widziałam człowieka i naprawdę jest przerażający.Da się przed nim uciec.Jeden mój mały został porwany przez orła bo uciekł i nie zdążyłam go uratować.Ale miałam jeszcze partnera i 3 młode.Na polanie koło rzeki spostrzegłam czarną plamę.Ze stresu zapomniałam jak się robi zdjęcia.Nagle usłyszałam potężny strzał i jeden z 3 wilczków padł.Wzięłam jedno młode w pysk.Mój partner zrobił to samo z 2.Plama zaczęła się przesuwać i odwróciłam się i zaczęłam uciekać w stronę lasu.Partner był ode mnie szybszy i wypuścił młode gdy na mnie czekał.I ta plama chyba za nami szła bo słysze BUCH i mój 2 mały pada.Zaczęłam biec w stronę rancza a partner biegł za mną.Potem zaniosłam młode do drzewa i pobiegłam na ranczo.Przeskakuję przez ogrodzenie i zabijam cielaka.Słyszę szczekanie psów i biegnę co sił do portalu i nagle ta plama mi wyskoczyła przed portalem.Wcisnęłam pauze i zapisałam grę i wyszłam.Od tego czasu boje się tej gry"


Ciekawe... Na Cattle Ranch można coś zapisać? Chm... Może. Już nie pamiętam, choć wydaje mi się, że nie. Wydaję mi się, że ani błąd, ani cokolwiek innego nie mogłoby tak (chyba, że zaprogramowane byłoby to z pełną premedytacją).


"Ja widziałam człowieka (i nikomu nie radze go spotkać) Zaczoł mi bardzo szybko biegać przed oczami a potem Pach!(ale nie ręką tylko nożem) Próbowałam uciec ale na nic on jest za szybki nie uciekniecie.

Powiem pare słów o wiosce człowieka otórz :

Biorą cie tam do klatki (czy do czegoś) i tam cię chwilę trzymają a potem biorą strzelbe i cię zastrzelają!Nie radze szukać człowieka!"

Ach ten nóż... W człowieka uwierzyli, w wioskę uwierzyli, to w nóż też uwierzą, tak?


"jak gralam w wq zobaczylam cos ala mysliwego a potem trzask i wilk padl martwy! co to bylo?!"


Ciekawe, jakim cudem zobaczyła coś a'la myśliwego (chodzi mi pod jakim względem)... Jaki miał kolor, jaką posturę itp. wpierw trzeba powiedzieć.


"Wioski nie ma. Słyszałam coś o wiosce, ale nie ma jej. W AM widziałam człowieka niedaleko Lamar Overlook tam wystraszyłam miśka, zjadłam padlinę patrzę, a tam coś czarnego (jakaś plama) przez 1 sekundę to widziałam i w ten dół zeszło. Dalej tego nie widziałam, ale to było trochę straszne."


Haha! Nie ma się czego bać! :) Przecież gra nie może skrzywdzić. ;P To pewnie tak, jak na filmie, który zobaczycie w następnym poście. To po prostu błąd karty graficznej.


"
1. Wszystkie rzeczy człowieka

2. Niespodziewane czarne plamy

3. Słyszenie Strzałów obok jaskini na Bison

4. Dziwne padnięcia w Douglas Fir Slopes, The Burn oraz Douglas Fir Forest

5. Filmiki np. Harpini jak wilk padł na ziemię w the burn.

6. Moje padnięcie w miejscu gdzie Gwiazda Zdechła

7. Zdechnięcie Gwiazdy

8. Dużo padlin na szlaku w douglas Fir Slopes

9. Dużo kojotów na szlaku Douglas Fir Slopes

10. Latające króliki w Douglas Fir Slopes ;/ Może to helikopter? Hah"

Ja nie mogę... Jakie mózgi... 1. Ozdoby. 2. Błędy Karty Graficznej. 3. Nie wiem. Pewnie błąd ścieżki dźwiękowej. 4. Tak się zdarza... Sama kiedyś padłam w jakimś lasku zupełnie przez przypadek. 5. Harpinia... 6. Przypadek. 7. No, bo się oczywiście zdechnąć nie da. -_- 8. Mi się dużo padlin spawnuje przy jaskini. I? 9. =-= 10. A to nie ma nic do rzeczy, tak samo, jak poprzednie.

"TO PRAWDA! ON NAPRAWDĘ ISTNIEJE. RAZ W ODDALI WIDZIAŁAM ZGARBIONEGO LUDKA. CHCIAŁAM UCIEC ALE NIC Z TEGO ZACIEŁA MI SIĘ GRA I WILK PADŁ  MAM TYLKO JEDNO PYTANIECZEMU ON ZABIJA? NA PEWNO JEST NA TO LOGICZNE WYTŁUMACZENIE...."

Boże, ludzie! Czy naprawdę tak często muszą pisać dużymi (wielkimi...) literami!?!?!? Mniejsza... Zgarbiony ludek? To tak słodko brzmi! \(o^v^o)/ Kiedyś też mi się zacięła gra i padłam, ale człowieczka nie widziałam... Logiczne wytłumaczenie: ώλσβя4ξήϊα .

"dużo osób widziało cień w tym wielkim lesie (nie wiem czy to prawda)ale byłam tam i jest naprawdę dziwnie... wszędzie zdechłe elki, kojoty no i misie, ale dziwne że nie atakują a mam 2.5 poza tym w wielu miejscach włącza się muzyka taka jak przy wilku rozglądamy się i wilka nie ma ( ja słyszałam jak zawyłam przy butach)"

Spoko.

"Oh to jest fajne!!! ja widziałam człowieka . To prawda on istnieje.Ja miałam tak że poszłam do tabliczki potem odszukałam rzeczy poszłam znowu do tabliczki zawyłam szłam zawylam i mój wilk padl a daleko pojawiła się czarna plama .... i mi się ściął!!!"

Haha! Po raz pierwszy widzę, żeby ktoś pisał, że człowiek jest fajny! Niesamowite... Polubiłam tą osobę... Ale nadal to obalanie okiem sędziego, a nie kumpla. Jeżeli się "ściął" (rozumiem, że cała gra?), to można było zrobić zgljimą (screena), albo filmik, chociażby telefonem. ;P

"no więc rozmawiałam z moja siostrą cioteczną i powiedziała że jak była am. w the burn zauważyła ogniskio odciski butuw przy nim a puzniwj czarną plamę i buł taki odgłos puff ale jak dała dyla to jej nie zastrzelił O.o"

Jak się zdziwiłam czytając to za pierwszym razem, bo zamiast "siostra cioteczna" przeczytałam "ciocia"... To, co ona napisała nadaje się na historię. Będę opowiadać to swoim wnukom.

"WIDZIAŁAM CZŁOWIEKA!!!szybko uciekłam,ale on był szybszy!ZABIŁ MOJEGO WILKA O IMIENIU Alice:'(Na szczęście gdzieś indziej zapisałam grę. W the burn widziałam krzyże!?!I TAM ZABIŁ MNIE WTEDY CZŁOWIEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Noi w dodadku mmam tylko 8 lat!!!"

Ahahahahahah...! Ta pisownia... Te wykrzykniki... To "Noi w dodadku mmam tylko 8 lat!!!"... Wracając... "szybko uciekłam, ale on był szybszy!"... Jak już to biegła (zaczęła uciekać), ale on był szybszy... "ZABIŁ MOJEGO WILKA O IMIENIU Alice:'(Na szczęście gdzieś indziej zapisałam grę. " Nooo... I po co się nim stresować, skoro się grę ma zapisaną? Krzyże... Ciekawe. Z tą nutką niedowierzania, w to, co się przed chwilą napisało, zaakcentowaną "!?". 

"Ja czasem mam muzyke taka jak by mnie niedzwiedz atakowal i wszedzie leza zdechle sarny"

Chyba dawno nie grałam w WQ, bo nie kojarzę, żeby była jakaś muzyka przy walce z niedźwiedziem... Teraz nie drwię. Serio, nie pamiętam, ale wydaje mi się, że nie ma... Jeżeli jest, to proszę poprawcie mnie. ._. Sarny (ELKI!), to temat oklepany... dalej...

"Słuchajcie gram w WQ i co widzę coś co przypomina psa i chodzi koło Douglasa. Spujrzcie na screena i odpowiedzcie na moje pytanie! Wydaje mi się że to pies ale nie wiem czy na pewno bo się oddalało i nie mogłam go dogonić."


K***a! Painty!

"On jest w Fossil forest. słyszę tam zawsze szumy i widzę żółte domki. ale domki są w Amethyst mountain(NIE DELUXE) i amethyst mountain Deluxe. oraz w lamar overlook poza granicą widzę czarną plamę"

Mroczki przed oczami? "Jeśli mroczki mają postać łagodną, zwykle nie trzeba ich leczyć. Jeżeli jednak utrudniają normalne funkcjonowanie, warto poruszać oczami. W ten sposób zmienia się układ płynu w oczach. Czasami mroczki są tak gęste i liczne, że zaburzają widzenie. Wówczas warto rozważyć poddanie się operacji. Z zabiegiem wiąże się jednak ryzyko powikłań." Nie trzeba dziękować. ^^

"Ja slought creek słyszałam człowieka. Tam pojawia się gdy usłyszysz walenie w blachę. Wtedy musisz uciekać. Kiedy słyszysz szczekanie psów i walenie w blachę człowiek chce cie zabić. Udało mi się przed nim uciec :3
Ale w tej drugiej mapce nie widziałam człowieka :o"

Można by z tego wierszyk ułożyć... "Co wiąże się z naszym człowiekiem? Walenie w blachę i drogi ucieczek. Kiedy słyszysz psów szczekanie - człowiek woła na śniadanie. Na śniadanie porcji kilka pysznych żabich udek z wilka. Kiedy skomleć zaczną psy i pokarzą ostre kły, no a człowiek walnie w blachę - to Ty się oblejesz strachem. Masz partnera oraz dzieci - psy to tylko są sąsiedzi. Lecz sąsiedzi mają kłótnie, a nasz człowiek ma drewutnię, a w drewutni ma karabin, magazynek wielki TAKI, tych naboi TYLE jest, więc Ci wilka za-bi-je. Ukatrupi Ci partnera, i szczeniaki pozabiera, żeby zrobić z nich karkówki, no a resztę - na parówki. Chodzi sobie tam nasz ludź, który chce cię w serce kłuć. Lecz nie w sensie, że "Cię kocha...", ale w sensie, że "Wynocha!". Walnie w blachę raz, dwa, trzy, wyceluje i trafi. I nie żyjesz, a więc cóż? Czas do Nieba Wilczych Dusz. Wolfquest - bardzo miła gra, w której swego masz wilka. Usłyszysz w blachę walnięcie, znajome już Ci szczeknięcie, powiesz: "Proszę, tylko nie to znów!", i ogarniesz krótkie "Puff", przestrzelono Twój tułów, za zabicie cudzych krów..." Mam nadzieję, że się spodobało.

Jeszcze coś... 
"Wam wirze ze człowiek jest no a ten farmer jest troche brzydki"
"Czy rzeczywiście ludzie są na tyle głupi, i drążą sprawę, i są takimi 'grafikami' że tworzą takie rzeczywiste arcydzieło w Paint?!"
xd

Poznajcie... CzłowiekaZWolfQuest.


Oraz głupi łańcuszek... Nie wierzcie...
"Skoro to przeczytałeś twój wilk na wolf quest zginie ostanie zabita cała jego rodzina zbyszek zabije ciebie i twojego partnera a stefan twoje szczeniaki możesz uniknąć klątwy jeśli odinstalujesz wq na 24 h i roześlesz to do 10 komentarzy! sory wolę nie ryzykować"

...Dlaczego? 
1. Bo wilków na WQ mamy parę.
2. Bo wilk po śmierci się zrestartuje.
3. Gdy umrze, możemy ponownie załadować grę...
4. Możemy nie wchodzić do gry przez 24h...
5. Przede wszystkim nie da się czegoś takiego zrobić! To nie malkah (creepypasta: facebook - nie polecam dla ludzi o słabych nerwach D:)!

To chyba tyle z cytatów. Na razie nie chce mi się szukać. Może jeszcze będę to edytować. Co jakiś czas edytuję jakiegoś posta, więc. ;P Proszę o wypowiadanie się na ten temat w komentarzach. Chętnie usłyszę Wasze zdania i historie.

WQ/FH - Sny różnych osób (między innymi o człowieku)

"Ale pewnej nocy przyśniło mi się że: gram na multi z kol. i atakujemy miśka. "Ok, została mi połowa życia". Odwracam się, a tu czarna plama! Zastrzelił mnie, a potem moją kol. Kiedy odżyłam był dalej i znów DED. Zdębiałam i wyłączyłam grę."

"Mi się śniło że grałam w Wolf Quest, ściągnęłam sobie. Chodziłam sobie a potem nagle go zobaczyłam... człowiek, który zbiegał sobie z górki. Na szczęście był odwrócony bokiem do mnie. Powiedziałam sobie ,,Aaaaaaa człowiek!'',  a potem wyłączyłam grę i wolałam jej nie ruszać! Szczęście, że to tylko sen.."


"1. Amethyst Mountain - tam rozgrywała się akcja

2. Pogoda i atmosfera była jak w deszczu. 
3. Trawa i wszystko było takie suche bardziej i ciemniejsze troszeczkę. 
4. Wskoczyłam potem na drzewo :D 
5. Zauważyłam wilkiem Dry Creek - które było pełne wody O.O 
6. Usiadłam i sprawdzałam jakie są jeszcze pozy.
7. Takie najważniejsze to ,że otoczenie było w ogóle inne.
8. Nagle zaczęła się burza.
9. Schowałam się w domku dla szczeniąt xD 
10. Piorun walnął i się obudziłam XD"

"Śniła mi się wioska ludzi. Była koło Grassy Plain. Wejście do niej było przy wyschniętej rzece, a gdy się do niej wchodziło było słychać jakby jechał wóz konny."


"Grałam swoim wilkiem i miałam szczeniaki. Mój partner poszedł na polowanie. Szczenięta były głodne więc poszłam poszukać padliny. Musiałam odejść duży kawałek od jaskini aby wziąć coś dla moich skarbów. Kiedy w końcu zjadłam padlinę wracałam powoli do domu. Nagle patrze: CZARNA PLAMA NA GÓRCE I WYMIERZA WE MNIE KARABINEM! Mówię do siebie (w śnie) O KURDE! i zwiewam. Nie wiem co się dalej działo bo się obudziłam... To było straszne xD "


"Dziś śniło mi się WQ. Zalogowałam się na multi w AM i zamiast pojawić się koło tego uschniętego drzewa to wszystkie wilki pojawiły się w The Burn łącznie ze mną. Odwracam się, a tu nagle...CZŁOWIEK! OMG! O_O Był pod postacią czarnej plamy. Wszyscy zaczęli uciekać i... KONIEC."


"Nie ma wioski, ale mi się śniła kilka razy... Wejście do niej było przy Grassy Plain, a wyglądało ono tak: było ogrodzone drucianym płotem, trzeba ją było przeskoczyć bo furtka była zamknięta. Jak się do niej weszło widziało się stary słomiany kapelusz i strzelbę. Nieopodal była drewniana chata. Na werandzie siedział farmer i spał, to się zaczęłam do niego skradać, prawie się obudził. Weszłam do jego domu, drzwi się zamknęły, a on mnie od tyłu zaskoczył i zastrzelił. Odrodziłam się przy Dead tree..."


"Miałam sen że nie daleko BPC był teleporter i się nim przeniosłam nie daleko ludzkiego domu. Weszłam do środka a tam był groźny pies, który na mnie szczekał. Weszłam na górę i zobaczyłam na bujanym fotelu czarną plamę. Podeszłam bliżej i zobaczyłam jakąś staruszkę. Obudziła się i uciekła do łazienki (a konkretniej do wanny). I to był koniec tego snu (wiem, dziwny ale nie miałam nad nim kontroli)."



Człowiek w WQ i Spotkania

1. Otóż... Chciałabym się z kimś spotkać i pograć w WQ. Może nawet poszukalibyśmy wtedy człowieka. Bardzo chciałabym, ale nie mam póki co z kim. ;P Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się pograć z Shadow. Ale chciałabym też zrobić jakieś własne spotkanie. Napiszcie w komentarzu czy chcielibyście pograć. Jeżeli napisze chociaż jedna osoba, będę szczęśliwa i zorganizuję nasze pierwsze spotkanie. Obiecuję, że będzie dużo atrakcji. :> Byśmy pisali na naszym blogowym chat'cie. c:
2.Chciałabym przeprowadzić z kimś wywiad na temat człowieka. :> Jakby można było, to super! ^^ Wystarczy, że do mnie napiszecie, a później na chat'cie będziemy pisać.
To tyle na razie. 
Pap. ;o

FH - Plusy i Minusy

Plusy:
1. Możesz mieć grzywki.
2. Możesz szybko biegać lub latać.
3. Możesz ściągać dodatki.
4. Poznajesz ludzi.
5. Uczysz się nowych języków (ja sama dzięki FH poduczyłam się angielskiego, rosyjskiego i czeskiego).
6. Ładna grafika.
7. Gra jest za darmo.
8. Można grać ze znajomymi.
9. Nie ma wirusów.
10. Możecie być lwem lub wilkiem.

Minusy:
1. Waży trochę dużo (1 256,00 MB).
2. Nie polujesz.
3. Nie prawdziwie się poruszasz.
4. Nie możesz walczyć, ani mieć mocy.
5. Nie ma misji, ani mini-gier.
6. Szybko się nudzi.
7. Najprawdopodobniej nie działa na starszych komputerach.
8. Zawiesza się na słabszych komputerach.

WQ - Plusy i Minusy

Plusy i minusy posiadania WolfQuest

Plusy:
1. Gra zajmuje mało pamięci (ikonka 1KB, a ogólna wielkość to  219,00MB).
2. Poduczycie się angielskiego.
3. Dowiecie się czegoś o życiu wilka.
4. Gra jest za darmo.
5. Można grać ze znajomymi.
6. Gra posiada dobrą grafikę.
7. Nie ma wirusów.
8. Są dwie misje główne, ukryte zagadki i mini-gra, misja nocna.

Minusy:
1. Gra niektórych "wciąga".
2. Po dłuższym czasie, może się komuś znudzić.
3. Może się czasem zawieszać, jeśli ktoś ma słaby internet i/lub słabą kartę graficzną.
4. Występuje w niej masa błędów.
5. W starszych wersjach jest wiele błędów.
6. Nie działa na komputerach, które mają pamięć fikcyjną 380 MB.

Gra ma więcej plusów, niż minusów, więc się opłaca ją ściągnąć tak myślę. :)

niedziela, 29 czerwca 2014

WQ - E-mail do Admina WQ

Dla tych którzy nie wiedzą, jak się porozumiewać z Adminami i Koordynatorami, postanowiłam zrobić tego posta.
E-mail Admina: admin@wolfquest.org
Możecie też wejść tu: http://www.wolfquest.org/contact_us.php (polecam tędy ;P)


sobota, 28 czerwca 2014

ROTP - Film

Czas na zaprezentowanie textury śniegu. Proszę oto ona:

ROTP - Screen z MP (Trzecia Mapa)

Autor ujawnił skrawek MP.

Teraz już będzie nam łatwiej domyślić się, jak nazywa się nowa mapa. MP i ten screen... Zastanówmy się. Czekam na wasze propozycję. Jeżeli się dowiem, napiszę tutaj.

ROTP - Nowy wygląd strony

Wybaczcie, napisałam posta o budowie strony wcześniej, ale go nie opublikowałam, bo się pomyliłam. Przepraszam. :<

Nasza strona ROTP była ostatnio w budowie i wyglądało wszystko TAK, jak na nią wchodziliśmy.
Teraz strona jest ładniejsza. Nabrała więcej barw, informacje umieszczone na niej są proste i czytelne, a linki są łatwe do znalezienia. LINK Blog.

wtorek, 3 czerwca 2014

ROTP - Film

Dla tych, co nie mają jeszcze Dema ROTP, zapraszam do zobaczenia tekstury wody! (Jezu, jakie to było żałosne. xD).